Reprezentacja Polski

First topic message reminder :

W takim razie może świeża wiadomość na temat jednego z etatowych piłkarzy Adama Nawałki

Thiago Cionek został nowym piłkarzem SPAL 2013. Reprezentant Polski podpisał z włoskim klubem kontrakt obowiązujący do 30 czerwca 2020 roku.

31-letni środkowy obrońca przez ostatnie dwa lata reprezentował Palermo, notując tam jesienią jedno trafienie w 16 występach w Serie B. Nowy klub pozyskał go na zasadzie transferu definitywnego.

SPAL 2013 zajmuje obecnie 17. miejsce w tabeli włoskiej Serie A. Piłkarzem tego klubu jest Bartosz Salamon.

Zamienił Serie B na A to jest dobra informacja. Jednak może się okazać i jest to bardzo prawdopodobne, że podczas MŚ znowu będzie piłkarzem drugiej klasy rozgrywkowej gdyż Spal gra bardzo słabo a Palermo może świętować powrót do Serie B  (obecnie jest liderem Serie B)

Są składy
POLSKA: Szczęsny; Piszczek, Pazdan, Cionek, Rybus; Błaszczykowski, Krychowiak, Zieliński, Grosicki, Milik, Lewandowski.
Ławka: Fabiański, Białkowski, Glik, Bereszyński, Jędrzejczyk, Bednarek, Linetty, Góralski, Kurzawa, Peszko, Kownacki, Teodorczyk.

SENEGAL: N'Diaye; Wague, Sane, Koulibaly, Sabaly, Sarr, Gueye, B. Ndiaye, Mane, NIang, Diouf.

Nie rozumiem czemu Bednarek nie gra

Brunobet napisał:Chłopaki nie róbmy piramid
Nie cytujcie postów które już były cytowane.

Jest limit cytatów ustawiony do 2. Nie ma strachu. ;_)

powiem wam tak , nic z tego już nie będzie , nie damy rady wygrać  z Kolumbią , choć jak będzie remis a Japonia zremisuje to jakiś tam cień szansy na awans jest

Z taka grą nic nie ugramy , nawet serducha nie zostawili na boisku

Sercem oczywiście za Polską,ale jesli chodzi o kasę to ja chyba pogram Kolumbię w niedzielę,pewnie kursy będą ok 2.00.
Z taką grą wydaje mi się że będzie cięzko o remis,jedyna szansa to kilka zmian w składzie i gra z kontry.

2.14 płaci fortuna , ale widzę że już spadają i będą spadały pewnie , po takim meczu mało kto zagra Polskę

Optymistyczne jest to że drugiego tak słabego meczu już raczej nie zagramy, ale według mnie zmiany są obowiązkowe. Paru nie dało sobie radę z presją pierwszego meczu i na pewno nie pozbierają się na mecz o wszystko.

Milik, Szczęsny, Cionek(!), Rybus ława.
Kownacki/Teo, Fabiański, Glik/Bednarek, Jędza za nich do składu

Tak to widzę jeżeli mamy cokolwiek zawalczyć.

Zmiany i tak będą, ale lepiej teraz niż na mecz o honor z Japonią.

Realistycznie mówiłem że jeżeli przegramy pierwsze mecz to odpadamy, ale oczywiście serduchem będę z nimi do końca.

Rybus moim zdaniem az tak słabo nie zagrał,walczył i starał się robić akcje ofensywne na skrzydle.Juz gorzej moim zdaniem wypadł Piszczek,ktoś gdzieś napisał że oglądał najsłabszy mecz Piszczka w karierze i ja się chyba z tym zgodzę.

Racja ze zmiany muszą być,sztab napewno zrobi analizę i będzie się starał nastawić mentalnie drużynę.

Wszyscy zagrali na nędznym poziomie bez zaangażowania i ambicji - taka jest prawda.
Szczęsny nie wytrzymał i nie mówię o Wojtku tylko jego ojcu bo nawet on skomentował to dosadnie "Nasz bramkarz popełnił katastrofalny błąd"
Piszczek z takim doświadczeniem nie potrafił się zastawić czego efektem była akcja i samobój Ciona, który zamiast wyjść i skrócić pole to czekał na strzał.
Krychowiak  świetna bramka i asysta przy bramce na 2-0. Bednarek czekał na ... nie mam pojęcia na co może, aż Szczęsny podbiegnie i powie mu co ma zrobić z tą piłką. Zieliński dno, jakbym nie znał składów to bym nie wiedział, że zagrał. Milik nic nie pokazał a miał czelność sapać do innych.
A na koniec Boniek bawi się w żonglerkę i wyzywa na pojedynki piłkarzy, niech k.....wa z....ją i odpoczywają jak nie trenują. I świetna wypowiedź i podejście z tekstem typu " Ni przyjechaliśmy po mistrzostwo"
Nie ?
To po co  k.... ja się pytam Panie Boniek?
To Panama  jedzie na mistrzostwa po mistrzostwo i wszystkie pozostałe ekipy a Polacy jadą po udział.
I nie chodzi o to, że miałem jakieś złudzenia czy nadzieję, że wygramy z Senegalem ja Ruskie z Arabią ale przewaliliśmy w beznadziejnym stylu a konkretnie bez żadnego stylu.  A Boniek jak nawet tak myśli to nie powinien w ten sposób się wypowiadać.
I tak obejrzę pozostałe występy naszych z nadzieją, że coś się zmieni ale ....

Faktycznie naszym brakuje mentalności zwycięzców. Popatrzmy na Euro 2016. Oczywiście było udane, ale mieliśmy banalną drabinkę, to był absolutny fart i nigdy się taka sytuacja nie zdarzy. I wtedy rzadko było słychać niedosyt. Jak to jest że na tych samych mistrzostwach remisujemy z Niemcami którzy czuli ogromny niedosyt swoim końcowym wynikiem. Oczywiście piłkarze powiedzieli że szkoda takiej porażki no ale potem było tylko zadowolenie, a ja myślę że brakowało sportowej złości jak u Roberta który zawsze i wszędzie chce wygrywać.

Co do Bednarka to nie widzę powodu żeby mieć do niego pretensje. Raz któryś podał górną piłke do tyłu do której wylatuje Szczęsny (pytanie po ch... aż tak daleko?). Potem zza linii bocznej wybiega Senegalczyk. Jak można zauważyć Bednarek był już bliżej bramki niż on także miał prawa go nie widzieć i myślę że właśnie go nie zauważył. Ja jestem wkurzony że właśnie nie on grał od początku a Cionek. Kur... nawet Boenisch był drewniak ale potrafił PODAĆ PIŁKĘ PO ZIEMI DO PRZODU. A ten do najbliższego. Strzelamy gola, a on szuka Pazdana obok. Ten facet nie załapałby się do składu takiej Panamy.

Za co można go winić za bezczynność
Czekała, aż piłka mu spadnie pod nogi. A gdzie komunikacja?
Dlaczego nie pomyślał, że coś jest nie tak jak szczęsny zapierdzielał w jego kierunku.
Ludzie to jest piłkarz grający w lidze angielskiej na najwyższym poziomie nie jakiś kopacz z Pomezanii Malbork czy innych Szymborek.
Zawsze znajdzie się ktoś kto jest słabszy w drużynie czy ma słabszą dyspozycje dnia ale czemu u nas taki dzień trafił się wszystkim naraz i udzielił potem działaczom PZPN ?
Jedyny pozytyw jaki z tego meczu wynika, przynajmniej mam taką nadzieję to taki, ze gorzej być już nie może.

A co zrobili działacze PZPN ? chyba nie w temacie jestem ale chętnie się dowiem

Glik dostał zielone światło i wraca do treningów z drużyną , bedzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu na Kolumbie , czyli wg mnie wyjdzie w podstawie , bo gramy o wszystko

Glik trenuje już od poniedziałku, ale nadal narzeka na ból także wątpliwy występ z Kolumbią.

Za to Kuba wrócił do treningów i jego uraz z ostatniego meczu okazał się niegroźny.

Na łączy nas piła jest podane że jest gotowy do gry i będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu na Kolumbię,biorąć pod uwagę naszą defensywę w meczu z Senegalem to wątpie aby Nawałka z niego nie skorzystał.